Po wstępnym zapoznaniu się z sytuacją rynkową możesz udać się do dealera samochodowego. Pamiętaj, że ceny, zwłaszcza aut używanych, można jak najbardziej negocjować. Próbując, nic nie tracisz! Zresztą, jeśli sam zyskasz rozeznanie, będziesz w stanie stwierdzić, czy oferta zaproponowana przez sprzedawcę jest dla Ciebie korzystna. Będziesz też potrafił trafnie ocenić, czy oferowane zniżki albo pakiety ubezpieczeniowe faktycznie są dla Ciebie korzystne. Pamiętaj jednak, że kredyt samochodowy oferowany u dealera wcale nie musi być najtańszy, mimo zapewnień oferenta. 

Często dealerzy samochodowi wabią klientów niskim oprocentowaniem kredytów. Nie powinniśmy zapominać jednak, że samo oprocentowanie to tylko część kosztów kredytowych. Marża, ewentualne ubezpieczenia itd. mają także ogromy wpływ na to, ile finalnie zapłacisz za kredyt. I chociaż załatwienie formalności związanych z kredytem za pośrednictwem dealera samochodowego jest wygodne, to jednak często wiąże się z finalnie znacznie wyższym kosztem kredytu. Dlatego warto także na własną rękę poszukać dobrej oferty. 

Pamiętaj, że różne banki mają też różne wymagania co do klientów. Jeśli chodzi o kredyt samochodowy, może się zdarzyć, że bank będzie wymagał od Ciebie zdeponowania dowodu rejestracyjnego pojazdu (Zulassungsbescheinigung). Możliwe jest także wymaganie przeniesienie własności samochodu na okres sfinansowania. Oprócz tego trzeba mieć świadomość tego, że chociaż banki finansują także zakup auta używanych, to jednak w tym przypadku sporo zależy do wieku finansowanego auta. Zasadniczo bank może odmówić finansowania danego samochodu. Dlatego już zawczasu opłaca się sprawdzić, czy dany samochód zostanie przez bank zaakceptowany jako zabezpieczenie kredytu.